Alkohol a Kreon

Frost · 2017-03-30 10:43:40

Przypomniało mi się, że miałem na forum wspomnieć o tym temacie. Dla niektórych może to być oczywistość, ale jako, że nie raz już widziałem w internecie takie posty, a i coraz więcej osób tu zagląda - to warto to napisać.

Zdarzało się, że osoby mające problemy z trzustką podpijały sobie czasami i zapobiegawczo brały Kreon przed „spożyciem”:). Otóż moi mili to tak nie działa. Kreon w ŻADEN sposób nie zabezpiecza przed negatywnym wpływem alkoholu na trzustkę.

1) Po pierwsze i najważniejsze – alkohol dostaje się do trzustki przez układ krwionośny, nie pokarmowy – w jakikolwiek sposób trafi on do organizmu i w obojętnie jakich warunkach – zawsze znajdzie się w trzustce, jak i w całym organizmie zresztą:). Czemu tak się dzieje to odrębny i skomplikowany temat.

2) Po drugie - Kreon to enzymy trawienne, które odbarczają prace trzustki przy trawieniu pokarmów – na zasadzie sprzężenia zwrotnego trzustka zmniejsza własną produkcję soku jeśli wykryje kreonowe enzymy w dwunastnicy. Jednak ani trzustka, ani jej enzymy lub enzymy pochodzące z Kreonu nie wchodzą w żadną interakcję z alkoholem etylowym na etapie układu pokarmowego. Jeśli już, to trzustka i enzymy zareagują na szczątkowe ilości makroskładników w piwie albo winie (w wódce i podobnych nie ma żadnych makro, więc w ogóle przeleci jak woda i trzustka nie zareaguje).
Poza tym to nie makroskładniki w alkoholu maja zgubne działanie na trzustkę oczywiście, a sam etanol, który jest metabolizowany dopiero w wątrobie i stamtąd też trafia do układu krwionośnego jak w punkcie powyżej.

W uproszczeniu dla zainteresowanych, główna ścieżka wygląda tak:

Toast i seta:) - przełyk – żołądek – dwunastnica – jelito – żyła wrotna – wątroba – układ krwionośny - trzustka

Także podsumowując – jak pijesz mając chorą trzustkę, to nie bierz Kreonu, szkoda kapsułki i pieniędzy:) Zaoszczędzoną kasę proponuję odkładać do skarbonki na rychłe wykorzystanie w szpitalnym telewizorze:D

Katies29 · 2017-03-30 17:21:12

Frost - to by wiele wyjasnialo a przede wszystkim to dlaczego trzustka zaczyna bolec dopiero kilka/kilkanascie godzin po spozyciu alkoholu, poniewaz alkohol przez nia nie przelatuje, wlasnie mnie zastanawialo jaki to ma niby wplyw bo przeciez on jej nie dotyka, no jednak dotyka z tego co piszesz [dblpt]) a to mozliwe bym majac chora trzustke miala zero objawow po spozyciu piwa/wina ? Nawet przy zaostrzonym stanie tzn. biegunka, niestrawnosci itp itd alkohol nie powodowal u mnie zadnych dolegliwosci.

Wiadomość dodana po 01 min 01 s:
hahahaha ale wogole rozbawilo mnie,ze ludzie to biora zapobiegawczo [dblpt]D Przeciez Kreon nie jest lekiem i nijak sie ma do chorej trzustki?

Monika39 · 2017-03-30 18:42:42

Niestety też czytałam idiotyczne porady na forach dla chorych na trzustkę:Od czasu do czasu wypiję,ale przed biorę "osłonę"(!!!!:))w postaci Kreonu i spoko jest....do czasu!Ludzie niektórzy nie zdają sobie sprawy zupełnie z powagi sytuacji i "leczą" się sami-Kreonem przed kielichem!Kreon traktują jak osłonę antybiotykową do alkoholu.

Frost · 2017-03-31 07:53:27

hahahaha ale wogole rozbawilo mnie,ze ludzie to biora zapobiegawczo [dblpt]D Przeciez Kreon nie jest lekiem i nijak sie ma do chorej trzustki? [dblpt]D

Zapobiegawczo w sensie osłonowo, jak do tłustego żarcia:D

a to mozliwe bym majac chora trzustke miala zero objawow po spozyciu piwa/wina ?

Tak, jeśli problemy z trzustką nie mają podłoża alkoholowego. Poza tym jak jest napisane wyżej, alkohol oraz jedzenie oddziałuje na trzustkę w zupełnie inny sposób. O ile pizza może utrudnić dzień od razu po zjedzeniu, bo zwiększa się produkcja soków, to alkohol może działać z mniej lub bardziej opóźnionym zapłonem, szczególnie pity regularnie:)

Katies29 · 2017-03-31 14:08:16

A Ty jakbys sie napil, dostalbys ozt?

Monika39 · 2017-03-31 17:13:57

Frost od moich pierwszych objawów,które nie były najpierw kojarzone z trzustka wcale jak pomyślę o winie i drinkach,które wypiłam kiedy nic nie bolało i one też nie powodowały bólu,ani ozt to ja nie wiem,czy nie może tak być ,że czasem alko nie spowoduje wcale bólu,albo znaczy,że nie boli mnie trzustka:)))))A jak nie ona to co?I bądź mądry! Ja myślę,że z trzustką i alko to tak jak z jedzeniem,które raz szkodzi raz nie....Nie ma mądrych na to cholerstwo!Jedno pewne:pić alko przy podejrzeniu chorej trzustki,to czysta głupota i brawura!Chyba,że komuś życie nie miłe....

Wiadomość dodana po 05 min 17 s:
Czasem myślę po co piłam ponad zalecenia WHO,skoro teraz już nawet o tym nie pomyślę,czyli można żyć bez picia,ale mądry polak po szkodzie,no i jednak dużo z nas(ogólnie z chorą trzustką,czy podejrzeniem)nie piło wiele,więc choroba nie koniecznie za karę;)Choroba nie wybiera,ale większość lekarzy jednak wiąże to nadal z alkoholizmem...

Frost · 2017-03-31 17:39:04

Katies29 napisał/a:

A Ty jakbys sie napil, dostalbys ozt?

Nie wiem, i nie chce sprawdzać [dblpt]D Ale nie sądzę, kupę lat piłem parę razy w miesiącu i nic nie było. Raz się zdarzyło, że po wodce dwa dni mnie ćmiła lekko trzustka w tym długim okresie między atakami.

PS lekarze mówią, że w PZT nawet alkohol z cukierki lub ciasta może wywołać atak

Monika, jak pisałem wyżej picie wcale nie musi prowadzić do bólu, szczególnie jak nie ma się alkoholowego PZT, co nie zmienia faktu, że negatywny wpływ picia na trzustke to dobrze przebadany fakt. Po prostu niektórzy ze względu na geny są bardziej odporni, np. Mogą chlac całe życie i dalej mieć wątrobę mimo wszystko [dblpt]D

)Choroba nie wybiera,ale większość lekarzy jednak wiąże to nadal z alkoholizmem..

Bo tak mówią nieubłagane statystyki:)

czesiek · 2017-04-02 15:42:13

To ja miałem dylemat ostatnio, bo dostałem krople na jelita z alkoholem. Nie zdecydowałem sie na stosowanie, bo stwierdziłem, ze moze sie to zle skończyć.

Frost · 2017-04-03 12:33:41

No jak ma się PZT to trzeba uważać również na lekarstwa. Ciekawostka jest taka, że małe ilości alkoholu nie trafiają do krwiobiegu tylko od razu przerabianie są przez wątrobę. Ale nigdzie nie znalazłem informacji jakie to ilości [dblpt])

Vitalog · 2017-06-15 16:45:20

Znam osobę, która miała i ma problem PZT i jak pojawiła się Lipacrea to zaczełą ją brać, wpierw 8.000 a potem 16000 bo wychodziło ekonomiczniej brała 2-3 tabletki / na pół litra / podczas picia alkoholu i co ciekawe o ile przed braniem Lipacrea ćmiło ją po piciu to w czasie brania tabletek nic jej nie było... Przez wiele lat. Zabrakło Lipacrea w aptekach i znowu ją ćmi... a przecież Kreon to to samo co Lipacrea...

Przez wiele lat, jedząc wszystko i pijąc średnio raz na tydzień pół litra nie miała ta osoba problemów z trzustką bo brała Lipacrea...Jak to wytłumaczyć ?

Frost · 2017-06-15 18:07:29

Jeśli piciu towarzyszyło jedzenie to znaczy że Lipancrea spełniła swoje zadanie:) Jeśli nie to nie mam bladego pojęcia jak to wytłumaczyć [dblpt]) Może tym, że u niektórych enzymy działają łagodząco na ból redukując ilość wydzielanego soku (bo trzustka wydziela sok trawienny całą dobę).

W każdym razie tak jak mówiłem enzymy w tabletkach nie trawia wódy:) Nie liczył bym na efekty osłonowe [dblpt])

Katies29 · 2017-06-18 13:51:45

Vitalog, to raczej nie ma zwiazku, pol litra raz na tydzien? To jej trzustka jest w dobrej formie.....

Przewlekłe zapalenie trzustki - FORUM

#1 2017-03-30 10:43:40

Alkohol a Kreon

#2 2017-03-30 17:21:12

Odp: Alkohol a Kreon

#3 2017-03-30 18:42:42

Odp: Alkohol a Kreon

#4 2017-03-31 07:53:27

Odp: Alkohol a Kreon

#5 2017-03-31 14:08:16

Odp: Alkohol a Kreon

#6 2017-03-31 17:13:57

Odp: Alkohol a Kreon

#7 2017-03-31 17:39:04

Odp: Alkohol a Kreon

#8 2017-04-02 15:42:13

Odp: Alkohol a Kreon

#9 2017-04-03 12:33:41

Odp: Alkohol a Kreon

#10 2017-06-15 16:45:20

Odp: Alkohol a Kreon

#11 2017-06-15 18:07:29

Odp: Alkohol a Kreon

#12 2017-06-18 13:51:45

Odp: Alkohol a Kreon

Stopka