Przewlekłe zapalenie trzustki - FORUM

Miłosz

Użytkownik

Dołączył: 2018-03-27

Liczba postów: 2

PZT ?? Czy jednak coś innego ? proszę o pomoc.

Witajcie,

Bardzo proszę o pomoc i porady, ponieważ w sumie 8 lekarzy nie bardzo wie ...

Przebieg choroby (chronologicznie):

- Sierpień / Wrzesień 2017 – niewielki, przedłużający się dyskomfort bólowy w okolicach PRAWEGO jądra/prawej pachwiny. Wizyta u Urologa. Informacja: typowe u młodych mężczyzn żylaki. Maść stosowana parę dni, dolegliwości przeszły.Początkowo nie wiązałem tego z dalszymi dolegliwościami. Obecnie uważam, że to może mieć związek...

-  Od Listopad 2017 - Ciągły, niezbyt intensywny ból opasujący  zawsze lewej strony, często przeszywający na wysokości żołądka. Bardzo często objawiający się na plecach, w lewym boku, ale również poniżej pępka po lewej stronie  Ból trwa nieprzerwanie od listopada 2017 do chwili obecnej. Ostatnio stał się bardziej "związany" z posiłkami - tzn. rzeczy bardziej tłuste powodują wzmocnienie bólu...

- Styczeń 2018 - do chwili obecnej - OBJAW NAJGORSZY -  DOMINUJĄCY -  Zmęczenie/senność/skołowanie/łatwa męczliwość, zamazany wzrok, pogorszenie ostrości widzenia. Objaw wyraźnie odczuwalny, bez chwili przerwy Zmęczenie z każdym tygodniem jest wyraźniejsze, sen nie przynosi poprawy. Zmęczenie utrudniające funkcjonowanie i pracę. Trudności z koncentracją, czasami uczucie wysiłku nawet podczas czynności myślowych. Praktycznie każda czynność wiąże się z pokonaniem dużego wysiłku. Sen, nawet dłuższy nie pomaga. Wcześniej przed styczniem, jesienią zdarzały się zawroty głowy podczas wstawania, ale stan ten przechodził

- Ubytek masy ciała w ciągu 2,5 miesiąca ok.  sumie ok. 9-10 kg. (W grudniu 98 kg, obecnie 89 kg).  Spadek masy ciała bardzo szybki w od początku stycznia do ok. 20.01 (ok ok. 6-7 kg). W tym czasie robiłem sporo badań na czczo i głodówek m.in do kolonoskopii i gastroskopii. Od tego czasu waga na pozimie około 89-90kg. (+/- 2 kg). (piszę to z datą 27.03). Obecnie mam tzw. "zdrową dietę", wcześniej się często i tłusto przejadałem. (wzrost 186 cm). Alkohol piłem ale raczej niewiele - 3-4 piwa tygodniowo.

- Od połowy lutego i cały czas trwa. Częste oddawanie moczu - kilkanaście razy na dobę, subiektywnie większe ilości. W osatatnich dniach wstawałem w nocy 1 raz. Nie czuję specjalnie zwiększonego pragnienia, nie przyjmuję większej niż normalnie ilości płynów.
Posiew moczu nie wykrył bakterii.

- Od listopada 2017 - Ból karku bardzo częsty, utrzymujący się wiele godzin w ciągu dnia. Czasami mniej odczuwalny.

Morfologia w normie (aktualne badania w załączniku)

OB. - (badane kilkukrotne  - grudzień: 3, styczeń: 2, luty: 5, marzec: 6) – norma do 15.

CUKIER:
17.02 –
Glukoza –na czczo - 86, insulina na czczo 8,5     -   Wskaźnik Homa 1.8, Quicki-  0,35
15.03 –
Glukoza – 77 (na glukometrze), insulina – 6.5
25.03 -
Glukoza - 77 , insulina - 9,0
C - peptyd - 2,0
Hemoglobina glikozowana - 5,40 

Testy:
Helicobacter- ujemny
Celiakie – wykluczone
Krew utajona - ujemny

Markery:
CEA - w normie
CA 19-9 w normie (5,4) - mierzona kilka razy zawsze ok. 5.0
CA125 - w normie
AFP– (badanie 5 x  w ciągu 3 mc. Wyniki po kolei: 18,4 - 17,4 - 17,6 - 18,5 - 17,3)
Próby wątrobowe w normie (wyniki w załączniku)
Amylaza - w normie  (badana 5 razy - wahania od 38 do 49). 
Lipza  - w normie
Cholesterol całkowity w normie
Zły cholesterol - 82
Trójglicerydy - podwyższone do  282 (w połowie lutego).
Kolejne badanie - 02.03– wynik: 145 (już w normie) – kolejne 12.03 –  wynik:155 (lekko ponad normę)

Blirubina  - (badana 5 x)  czasami podwyższona waha się od 1,4-1,8, ostatnio w normie. Za każdym razem gdy była podwyższona, było to z przewagą BILIRUBINY WOLNEJ.  Obecnie w normie.

TSH - w normie
Żelazo w normie
Witaminy B i D w normie
Antygen HBS - niereaktywny
HCV  - niereaktywny

Badania moczu:
12.01 – Badania ogólne  W tym wyniku: Urobilinogen – obecny, Erytrocyty – w normie) - reszta w normie
15.03 – Baganie ogólne  W tym wyniku: Uroblinogen – w normie, Erytrocyty – nie znaleziono) - reszta w normie
16.03 – Posiew baktryjny moczu – bakterii nie wyhodowano.
19.03 – Test BTA – marker raka pęcherza – ujemny.

Badania obrazowe:
15.01 – USG jamy brzycha – bez zarzutów
16.01 – TK jamy brzucha  (wszystko w normie, jedynie stłuszczenie wątroby. Trzustka jednorodna, niepowiększona, bez wzmocnień patologicznych. Przewód Wirsunga nieposzerzony.)
16.01 – Gastroskopia (ok)
26.01 – USG JĄDER – CECHY ŻYLAKÓW PRAWEGO POWROZKA NASIENNEGO – wg. Informacji w sieci bardzo bardzo rzadka przypadłość (na prawym), która może być spowodowana guzami jamy brzusznej lub dróg moczowych uciskających na żyłę jądrową.
06.02 – MRI jamy brzucha – (ok)
26.02 – EUS (endoskopia ultrasonograficzna – opis w załączniku - )

OPIS EUS:

"Badanie wykonane aparatem z głowicą radialną. Brodawka Vatera niepowiększona. PZW w częsci trzustkowej do 3 szerokości o hyperechogennych, subiektywnie grubszych ścianach, w maksymalnie do 6.7 mm szerokości nadtrzustkowo, bez złogów. Drogi żółciowe płata lewego wątroby nieposzerzone. Miąższ płata lewego wątroby z cechami istotnego stłuszczenia i dwoma neregularnymi , do 20 mm wielkości ogniskami hyposteotazy przy cienkościennym pęcherzyku żółciowym nie zaierającym złogów.

Trzustka niejednorodna z większą ilością jasnych pasm włóknistych, głó∑nie w głowie oraz w dystalnej części trzonu łącznie z ogodnem, bez wyodrębniających się zmian ogniskowych. P. Wirsunga wąski z zaznaczonymi hyperechogennymi ścianami. Regionalne węzły chłonne widoczne i niepowiększone. Nadnercze lewe prawidłowe. Śródpiersie bez widocznej patalogowii.

Endoskopoowo linia Z postrzępiona bez zmian ubytkowych nabłonka przełyku.

Rozpoznania:Nie uwidoczniono zmiany ogniskowej trzustki. Wykluczenie kamicy żółciowej. Nieprawidłowy obraz miąższu trzustki oraz trzustkowego odcinka dróż żółciowych. Stłuszczenie wątroby z ogniskami hypostetozy w typowej lokalizacji.

"

Lekarz stwierdził po badaniu, że zbyt mało kryteriów aby postawić diagnozę PZT. Sugerował badania pod kątem schorzenia autoimmunulogicznego.

20.03 wizyta u HEPATOLOGA:
Lekarz wyklyczyła, że przyczyną zmęczenia mogła być wątroba.

ps.
W połowie lutego – wizyta u PSYCHIATRY – rozpoznania: podejrzenie nerwicy 
Przez miesiąc przyjmowałem COAXIL – bez poprawy.

Nie wiem co dalej robić.

Pytania:
1. Proszę o namiary dobrego lekarza, który byłby w stanie potwierdzić diagnozę. Dojadę wszędzie.

2. Czy ktoś z Was odczuwa aż takie zmęczenie ??? Czytałem, że ono może być związane np. nowotworem, ale skoro po ponad 4 mc żadne badanie go nie wykryło to wierzę, że to nie to...

3. Widziałem, że  JOANNA na forum również miałaś problem z częstomoczem ?? Czy udało Ci się wyjaśnić skąd się to wzieło ?? Czy może przeszło ??

4. Ktoś z Was miał podwyższone AFP ??

Bardzo dziękuję za odpowiedzi

-------------------------------------------------------

Wiadomość dodana po 14 min 25 s:
Aha. Uzupełnienie Do badań obrazowych: W połowie marca robiłem USG pęcherza moczowego i ponowne usg jąder. Wszystko OK.

Ostatnio edytowany przez Miłosz (2018-03-27 10:28:31)

czesiek

Użytkownik

Dołączył: 2017-02-23

Liczba postów: 208

Odp: PZT ?? Czy jednak coś innego ? proszę o pomoc.

Miłosz ja miałem takie objawy. Po 18 miesiącach diety i 0 alko jest lepiej. Jak u Ciebie z „2”?? Tez się często męczyłem, pocilem, irytowałem. Do psychiatry nie poszedłem i chyba dobrze. Ostatnio u mnie jest ok, ale wiem ze trzucha była napewno podrażniona. Martwię się tylko czy takie schorzenie jak podrażnienie trzustki bez PZT występuje. Mam tylko kropeleczki tłuszczu na wodzie. Nie mam jakiejś szczególnej diety, ostatnio nawet trochę przesadzam dla sprawdzenia. Raz na jakiś czas mam tylko ćmienia ktore przypominają mi o trzustce, ale zdecydowana większość objawów ustąpiła. Czekam co będzie dalej. Ogólnie nie miałem EUS i nie wiem co tam by wyszło, a gastrolog nie chce mnie wysłać. Jaki tryb życia prowadziłeś, ile masz lat??

Miłosz

Użytkownik

Dołączył: 2018-03-27

Liczba postów: 2

Odp: PZT ?? Czy jednak coś innego ? proszę o pomoc.

Czesiek.  - Mam 33 lata. Wcześniej niestety jadłem beznadziejnie, bardzo tłusto, mało warzyw + 3-4 piwka tygodniowo + dużo stresu w domu i pracy. Sportu też bardzo mało w ciągu ostatniego roku. Dorobiłem się nadwagi (doszedłem do 99 kg przy wzorście 186). Obecnie mam 89 kg. - "2"-  Oddawany prawie codziennie, zazwyczaj 1 x dziennie. Najczęściej w ostatnim czasie jest raczej miękki łatwo rozpadający, raczej zostawiający ślady na muszli po spłukaniu. Nie jest to jednak biegunka. Tłuszczu na pierwszy rzut oka nie zauważyłem. W badaniu kału w styczniu nie wykryto obecności kulek tłuszczowych. Ostatanio jednak, raz czy dwa razy, widziałem pojedyncze resztki pokarmu był  ale w większości przypadków bez zauważalnych resztek. Niekiedy też trafiały się zaparcia, ale od momentu jak odstawiłem Coaxil zaparcia przeszły. A opisz mi proszę w paru słowach Zmęczenie które odczuwałeś ?? To jest problem z którym najbardziej muszę sobie poradzić, ból nie jest (przynajmniej na chwilę obecna) tak wielkim problemem.

Ostatnio edytowany przez Miłosz (2018-03-29 13:43:38)